No jakoś mi się udało. Za pomocą dyktafonu, kabla audio i edytora muzyki.
Brawo!
🙂 (clap)
Dzięki, ale to zwykła amatorszczyzna.
Nieważne. Grunt, że jest dobrze. 🙂
Dzięki, że tak myślisz, choć pewnie są tacy, którzy myślą inaczej.
O, widzę, że zmontowane. Również zawsze montuję nagrania, niech podcasting się szerzy! 🙂
W jakim sensie edytora muzyki? Że w dyktafonie masz taką funkcję?
Nie, na telefonie mam coś takiego.
Przesłuchałem całości. Fajnie to Ci wychodzi, wiesz co chcesz powiedzieć i mówisz składnie. Czekam na więcej.
Cieszę się, że się podoba. :d Na pewno jeszcze jakieś recenzje wrzucę, bo lubię czytać i różne książki czytuję. Nie tylko fantasy.
Też dużo czyta, ale jakoś recęzji robić nie umiem 😀
No ja się nauczyłam, bo należę do grupy whatsapp’owej o książkach i tam je robię, choć nie tak rozbudowane, jak tutaj.
A z ilu części składa się ta seria o Dorze Wilk? Jakbyś mogła mi podesłać jeszcze to to byłabym ci bardzo wdzięczna.
Mówiłam o tym we wpisie. Jak już ci pisałam na prv podeślę ci po święcie zmarłych.
Dobra spoko. Jak już ci pisałam na prv mi się nie śpieszy.
A czy ty posiadasz wszystkie części czy tylko cztery?
Wszystkie posiadam plus opowiadania.
Dobra spoko.
Powiem tak. Dora wilk mnie zniechęciła tym, że tam od razu klną byle co i już odpiepsz się blablabla george rr martin umiał todozować najpierw zaciekawić czytelnika przykład prolog ze starcia krulów czy gry o tron a potem ewentualnie rozbierankiseks Etc. A tu ledwo zaczynamy czytać jest sen głównej bohaterki to jest niezłe. Ale potem to już żrą się jakby prokurator z dorą się mieli ochotę zabić. Nie lubię czegoś takiego. Za takie zachowanie wydaje mi się że powinien być powód Np. Nienawidzę kolegi bonienawidzę tak? nic mi nie zrobił ale ja mószę mu je*** ku*** itd. To samo książka leokadia w krainie czarów no nie wiem czy kultura osobista autorek bądź no czy tam tylko jest łacina kuchenna. Kto kocha takie teksty nonstop to proszę bardzo. Nawet sapkowski potrafi często pięknie coś opisywać a nie włączasz książkę ku*** ty sku*** ja cie za*** no ja rozumiem że to jest na ulicach ale ja lubię fantasy w którym przynajmniej zmniejszy się to do minimum tak jak jest u Pana sapkowskiego a nie okładka i jedziemy zupełnie jak parodia internetowa hory knapik i kamien jakiś tam. Rozdział 1 hory był trochę po je*** bo to był taki sku*** który nie szanował cioti i wuja. Etc. Ogół mi się podoba byle było mniej pluskiew słownych wystarczy, że mam to w domu u siebie. na co dzień.
22 replies on “Aneta Jadowska cykl o Dorze Wilk.”
oo jak zrobiłaś tę muzyczkę?
Super się udało z muzyczką brawo!
No jakoś mi się udało. Za pomocą dyktafonu, kabla audio i edytora muzyki.
Brawo!
🙂 (clap)
Dzięki, ale to zwykła amatorszczyzna.
Nieważne. Grunt, że jest dobrze. 🙂
Dzięki, że tak myślisz, choć pewnie są tacy, którzy myślą inaczej.
O, widzę, że zmontowane. Również zawsze montuję nagrania, niech podcasting się szerzy! 🙂
W jakim sensie edytora muzyki? Że w dyktafonie masz taką funkcję?
Nie, na telefonie mam coś takiego.
Przesłuchałem całości. Fajnie to Ci wychodzi, wiesz co chcesz powiedzieć i mówisz składnie. Czekam na więcej.
Cieszę się, że się podoba. :d Na pewno jeszcze jakieś recenzje wrzucę, bo lubię czytać i różne książki czytuję. Nie tylko fantasy.
Też dużo czyta, ale jakoś recęzji robić nie umiem 😀
No ja się nauczyłam, bo należę do grupy whatsapp’owej o książkach i tam je robię, choć nie tak rozbudowane, jak tutaj.
A z ilu części składa się ta seria o Dorze Wilk? Jakbyś mogła mi podesłać jeszcze to to byłabym ci bardzo wdzięczna.
Mówiłam o tym we wpisie. Jak już ci pisałam na prv podeślę ci po święcie zmarłych.
Dobra spoko. Jak już ci pisałam na prv mi się nie śpieszy.
A czy ty posiadasz wszystkie części czy tylko cztery?
Wszystkie posiadam plus opowiadania.
Dobra spoko.
Powiem tak. Dora wilk mnie zniechęciła tym, że tam od razu klną byle co i już odpiepsz się blablabla george rr martin umiał todozować najpierw zaciekawić czytelnika przykład prolog ze starcia krulów czy gry o tron a potem ewentualnie rozbierankiseks Etc. A tu ledwo zaczynamy czytać jest sen głównej bohaterki to jest niezłe. Ale potem to już żrą się jakby prokurator z dorą się mieli ochotę zabić. Nie lubię czegoś takiego. Za takie zachowanie wydaje mi się że powinien być powód Np. Nienawidzę kolegi bonienawidzę tak? nic mi nie zrobił ale ja mószę mu je*** ku*** itd. To samo książka leokadia w krainie czarów no nie wiem czy kultura osobista autorek bądź no czy tam tylko jest łacina kuchenna. Kto kocha takie teksty nonstop to proszę bardzo. Nawet sapkowski potrafi często pięknie coś opisywać a nie włączasz książkę ku*** ty sku*** ja cie za*** no ja rozumiem że to jest na ulicach ale ja lubię fantasy w którym przynajmniej zmniejszy się to do minimum tak jak jest u Pana sapkowskiego a nie okładka i jedziemy zupełnie jak parodia internetowa hory knapik i kamien jakiś tam. Rozdział 1 hory był trochę po je*** bo to był taki sku*** który nie szanował cioti i wuja. Etc. Ogół mi się podoba byle było mniej pluskiew słownych wystarczy, że mam to w domu u siebie. na co dzień.
jakby się dało too ja też poproszę.
Spoko, ale posiadam tylko ebooki.