37 replies on “Rana, Wojciech Chmielarz. Recenzja książki”
daj mi to, proszę, bo ja chciałam przeczytać. Czytałam inne jego książki i mi się bardzo podobały. Na czym nagrywasz? Pytam z ciekawości. 🙂
Ale ja nie mam audiobooka, tylko pdf, ale jeśli chcesz przerobię ci na txt. Nagrywam na moim dyktafoniku cyfrowym. Jeszcze go mam.
może być pdf
Ok, to zaraz do naszego folderka wrzucę.
Może nie mój gatunek, ale chyba sięgnę. PS. Fajny głos 🙂
Dzięki. Może ci się spodoba.
Fajnie brzmisz.
Dzięki.
Agato ja też chciałabym tę książkę mogłabyś mi wysłać na eltena w załączniku?
Oooo, zainteresowałaś mnie. Ja też bym prosiła o wysłanie mi tej książki. Z góry dziękuję.
Już wam wysyłam.
Po pierwsze: masz śliczny głos. 🙂 Po drugie, wczoraj, a włściwie już dzisiaj, skończyłam czytać “Żmijowisko”,więc z “Raną” trochę poczekam. Po trzecie: gdzieś czytałam, że Chmielarz napisał tę książkę właśnie po to by pokazać patologię wrodzinie, problemy w rodzinie.
A tak poza wszystkim, bardzo fajna recenzja :
Dziękuję. mam nadzieję, że rana ci się spodoba. Możliwe, że to prawda i takie było przesłanie tej książki.
oo! to ja już wiem co kupię sąsiadce na 20 urodziny too własnie tooo
To super!
Fajna recenzja i sympatyczny głosik. 🙂
Dzięki. Cieszę się, że się podoba.
Jeżeli to możliwe, ja też poprosiłbym o wersję PDF.
Słuchajcie. w niedzielę to skończyłam . Jak to nie ma elementu zaskoczenia? Jeśli chcesz na prive’ie napiszę o co mi chodzi. Ktoś doszukał się nawiązań o pewnej spprawy z lat 80, ale to Agato też na prive jeśli chceszżeby czytelnikom nie psuć smaku.
Mam audiobook’a jeśli ktoś woli wersję audio.
Możesz napisać na priv, ciekawa jestem co cię zaskoczyło. No i o tej sprawie nie wiedziałam, ale w sumie jakoś się w to nie wgłębiałam.
Czytałam to z absolwentem prawa w jednym czasie jakby nie było, który pamiętał tę sprawę.
Aha. No ale ciekawa jestem co cię zaskoczyło.
Cześć. Też bym poprosił o książke.
Ja nie czytam pdf, więc jakbym cię mogła prosić, żebyś przerobiła mi na txt to byłabym ci wdzięczna. Jeżeli masz jakieś książki w txt to podeślij, chętnie poczytam.
Coś tam mam, ale nie wiem, czy tematyka cię zainteresuje.
Powiedziałam, przecież chętnie, jak chcesz to możemyb popisać prywatnie.
Spoko, pewnie. że możemy.
A czy Żmijowisko masz w txt?
Nie w audio.
A mogłabyś jakoś spakować do pliku zip i mi przysłać?
Tak, ale to po święcie.
Dobra.
fajny głosik i recenzja.
Dzięki 🙂
A lubisz science fiction czy to raczej nie twoje klimaty?
To zależy. Jeśli jest coś w stylu Gry o tron, Wiedźmina, Harrego Pottera, to tak, ale jakieś naukowe już mnie nie interesują.
37 replies on “Rana, Wojciech Chmielarz. Recenzja książki”
daj mi to, proszę, bo ja chciałam przeczytać. Czytałam inne jego książki i mi się bardzo podobały. Na czym nagrywasz? Pytam z ciekawości. 🙂
Ale ja nie mam audiobooka, tylko pdf, ale jeśli chcesz przerobię ci na txt. Nagrywam na moim dyktafoniku cyfrowym. Jeszcze go mam.
może być pdf
Ok, to zaraz do naszego folderka wrzucę.
Może nie mój gatunek, ale chyba sięgnę. PS. Fajny głos 🙂
Dzięki. Może ci się spodoba.
Fajnie brzmisz.
Dzięki.
Agato ja też chciałabym tę książkę mogłabyś mi wysłać na eltena w załączniku?
Oooo, zainteresowałaś mnie. Ja też bym prosiła o wysłanie mi tej książki. Z góry dziękuję.
Już wam wysyłam.
Po pierwsze: masz śliczny głos. 🙂 Po drugie, wczoraj, a włściwie już dzisiaj, skończyłam czytać “Żmijowisko”,więc z “Raną” trochę poczekam. Po trzecie: gdzieś czytałam, że Chmielarz napisał tę książkę właśnie po to by pokazać patologię wrodzinie, problemy w rodzinie.
A tak poza wszystkim, bardzo fajna recenzja :
Dziękuję. mam nadzieję, że rana ci się spodoba. Możliwe, że to prawda i takie było przesłanie tej książki.
oo! to ja już wiem co kupię sąsiadce na 20 urodziny too własnie tooo
To super!
Fajna recenzja i sympatyczny głosik. 🙂
Dzięki. Cieszę się, że się podoba.
Jeżeli to możliwe, ja też poprosiłbym o wersję PDF.
Słuchajcie. w niedzielę to skończyłam . Jak to nie ma elementu zaskoczenia? Jeśli chcesz na prive’ie napiszę o co mi chodzi. Ktoś doszukał się nawiązań o pewnej spprawy z lat 80, ale to Agato też na prive jeśli chceszżeby czytelnikom nie psuć smaku.
Mam audiobook’a jeśli ktoś woli wersję audio.
Możesz napisać na priv, ciekawa jestem co cię zaskoczyło. No i o tej sprawie nie wiedziałam, ale w sumie jakoś się w to nie wgłębiałam.
Czytałam to z absolwentem prawa w jednym czasie jakby nie było, który pamiętał tę sprawę.
Aha. No ale ciekawa jestem co cię zaskoczyło.
Cześć. Też bym poprosił o książke.
Ja nie czytam pdf, więc jakbym cię mogła prosić, żebyś przerobiła mi na txt to byłabym ci wdzięczna. Jeżeli masz jakieś książki w txt to podeślij, chętnie poczytam.
Coś tam mam, ale nie wiem, czy tematyka cię zainteresuje.
Powiedziałam, przecież chętnie, jak chcesz to możemyb popisać prywatnie.
Spoko, pewnie. że możemy.
A czy Żmijowisko masz w txt?
Nie w audio.
A mogłabyś jakoś spakować do pliku zip i mi przysłać?
Tak, ale to po święcie.
Dobra.
fajny głosik i recenzja.
Dzięki 🙂
A lubisz science fiction czy to raczej nie twoje klimaty?
To zależy. Jeśli jest coś w stylu Gry o tron, Wiedźmina, Harrego Pottera, to tak, ale jakieś naukowe już mnie nie interesują.